Zabawa jest najwyższą formą badań

Zabawa jest najwyższą formą badań
Johnny Stone

"Zabawa jest najwyższą formą badań" - A. Einstein.

Oto dlaczego jest to tak ważne...

Podczas treningu piłki nożnej naszego sześciolatka w miniony weekend, spojrzałem, by zobaczyć, jak nasz ośmiolatek tworzy spore wzgórze na dole zjeżdżalni, aby mógł wjeżdżać swoimi samochodami na zjeżdżalnię i patrzeć, jak staczają się na jego kupkę.

Widzę, jak napełnia ręce ziemią i przenosi ją na swoje wzgórze. Widzę, jak brud spada na jego spodnie i buty w drodze na zjeżdżalnię. Widzę, jak jego rękawy ocierają się o brud. Patrzę, jak wspina się po drabinie, by zjechać ze zjeżdżalni i wpaść w tę kupę ziemi.

Zamiast powiedzieć mu, żeby przestał i popatrzył na brata, oboje po prostu się śmiejemy, ponieważ wiemy, że zabawa to nauka, a on jest najlepszym uczniem z nich wszystkich. Obserwujemy go i rozumiemy, że on nie tylko się bawi - on robi o wiele więcej. On się bawi.

Jak powiedział kiedyś Albert Einstein: "Zabawa jest najwyższą formą badań".

Zobacz też: 15 kreatywnych pomysłów na zabawę w wodzie w pomieszczeniach

W oczach naszych dzieci plac zabaw to coś więcej niż tylko metalowe i plastikowe elementy. To miejsce, w którym mogą włączyć swoją wyobraźnię i być kimkolwiek zechcą. Rycerzem strzegącym zamku lub astronautą budującym nowe centrum kosmiczne. Pomysły są nieograniczone.

Nie robimy nic, zamiast tego obserwujemy, jak się bawi i cieszymy się, że się uczy, podczas gdy tam tworzy fajne arcydzieło. Ubrania można prać, ręce można czyścić, buty można szorować. Pamiętamy, że wychowujemy dzieci, które wiedzą, jak się bawić i tworzyć, a nie dzieci, które boją się ubrudzić ręce.

Zdecydowaliśmy dawno temu, kiedy nasz pierwszy syn był mały, że nie pozwolimy, aby zmęczenie lub wygoda wzięły górę nad nami. Tak, łatwiej jest powiedzieć mu, żeby się nie brudził, niż moczyć te ubrania na noc. Tak, wygodniej jest przynieść iPada i pozwolić mu siedzieć obok nas przez godzinę, w ciszy. Nie chcieliśmy tego dla naszych dzieci. Wiedzieliśmy, że długoterminowe korzyści płynące zPrawdziwy PLAY był o wiele lepszy i tak ważny. Chcieliśmy pozwolić mu grać (a nawet grać z nim!).

"Kiedy człowiek siedzi dłużej niż około 20 minut, zmienia się fizjologia mózgu i ciała. Grawitacja zaczyna gromadzić krew w ścięgnach podkolanowych, okradając mózg z potrzebnego tlenu i glukozy, czyli paliwa dla mózgu. Mózg po prostu zasypia, gdy siedzimy zbyt długo. Ruch i aktywność stymulują neurony, które zapalają się w mózgu. Kiedy siedzisz, te neurony nie działają.fire\***.* "~ edweek.org

Zobacz też: 16 łatwych sposobów na zrobienie kredy DIY

Często, jako rodzice, możemy być ekstremalni. Możemy albo przesadnie zaplanować każdą sekundę dnia naszego dziecka i wypełnić ją tak bardzo, że nie nauczy się ono, jak bawić się samodzielnie, albo w ogóle nie poświęcamy mu czasu. Proponuję najlepsze z obu światów: szczęśliwe medium. Pozwól swoim dzieciom się bawić! Pamiętaj, jak to jest być dzieckiem... z placem zabaw pełnym cudów.

Patrząc wstecz na nasze dzieciństwo, doceniamy wpływ, jaki doświadczenia z placu zabaw miały na to, kim ostatecznie się staliśmy. Te kluczowe, kształtujące doświadczenia kształtują dzieci na myślicieli, marzycieli i liderów.

Możesz nie dostrzegać w pełni korzyści, gdy Twoje dziecko huśta się przez 20 minut lub zjeżdża z tej samej zjeżdżalni piętnaście razy z rzędu, ale tak właśnie jest:

Charakter Czy wiesz, że zabawa podnosi poczucie własnej wartości? Kiedy robi to w kółko, uczy się pewności siebie, że sobie z tym poradzi. Nauczy się, co działa, a co nie. Podnoszenie nóg sprawia, że idzie szybciej. Leżenie na brzuchu spowalnia go. Sam to rozgryzie.

Cierpliwość. Gdybyś kazał mi bawić się na tej samej konstrukcji placu zabaw przez 30 minut, powiedziałbym ci, żebyś znalazł innego dorosłego, który by to zrobił. Teraz, gdybyś poprosił Beau, naszego ośmiolatka, z przyjemnością by to zrobił. Zamieniłby te 30 minut w 45, ponieważ zabawa uczy go cierpliwości. Potrzeba czasu, aby dobrze ustawić zjeżdżalnię. Potrzeba czasu, aby wymyślić, jak zbudować gigantyczną zjeżdżalnię.brudny fort na dole tej zjeżdżalni, który "przeniósłby go do przyszłości".

Umiejętności motoryczne. Jego umiejętności motoryczne były naprawdę przydatne, gdy budował wzgórze na dole tej konstrukcji placu zabaw. Wykorzystał swoją koordynację, aby wspiąć się na małpie drabinki cztery razy z rzędu; wykorzystał swoją świadomość przestrzenną, aby wspiąć się po schodach, a wspinanie się po drabinie wymagało umiejętności manualnych.

Szczęście. Staje się kreatywny, uczy się tego, co lubi robić. Uśmiech na jego twarzy był tego dowodem.

O lepsze jutro gramy już dziś.




Johnny Stone
Johnny Stone
Johnny Stone jest pisarzem i blogerem z pasją, który specjalizuje się w tworzeniu atrakcyjnych treści dla rodzin i rodziców. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w dziedzinie edukacji Johnny pomógł wielu rodzicom znaleźć kreatywne sposoby spędzania czasu z dziećmi, jednocześnie maksymalizując ich potencjał do nauki i rozwoju. Jego blog, Łatwe rzeczy do zrobienia z dziećmi, które nie wymagają specjalnych umiejętności, ma na celu zapewnienie rodzicom zabawnych, prostych i niedrogich zajęć, które mogą wykonywać ze swoimi dziećmi, nie martwiąc się o wcześniejszą wiedzę ani umiejętności techniczne. Celem Johnny'ego jest inspirowanie rodzin do wspólnego tworzenia niezapomnianych wspomnień, a jednocześnie pomaganie dzieciom w rozwijaniu podstawowych umiejętności życiowych i rozwijaniu miłości do nauki.